Mała część sukcesu tkwi już w postawieniu sobie celu. Kiedy już do niego dotrzemy czujemy satysfakcję. Dochodzę do wniosku, że siły potrzebne do zwycięstwa nie leżą tylko i wyłącznie w siłach mięśni. Odkryłam swoją wewnętrzną siłę. Siłę ducha. Polecam poszukać, bardzo się przydaje. ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz