niedziela, 14 października 2012

5

Nie spałam cztery noce z rzędu.. dziś będzie piąta. Jestem wykończona psychicznie i fizycznie, a w tym tygodniu czeka mnie duuużo pracy. Trzeba uzgodnić z nauczycielami terminy zaliczeń wyjaśnić dlaczego znów mnie nie będzie zaliczyć to co mam do zaliczenia przygotować się do konkursu.. Zapowiada się wiele wrażeń.. Nie piszę dużo ostatnimi czasy bo wszystko strasznie mnie swędzi i nie dość, że nie mogę się skupić to jeszcze nie usiedzą w jednym miejscu dłużej inż 3 minuty... Najgorsze jest 45 minut lekcji i ciągłe wysłuchiwanie od wszystkich, żeby się nie drapać, żeby podnieść się z ławki i uważać. Dlaczego to tak ciężko zrozumieć, że z tym się nie da skupić? Nie wiem co mam robić...

Śpijcie dobrze Ludziki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz